Gorzów Wlkp. po raz 20-ty obchodził Dzień Pamięci i Pojednania. Przedstawiciele władz miasta, byłych mieszkańców Landsbergala – tak przed wojną nazywał się Gorzów, Związku Sybiraków i młodzież szkolna wzięli udział w uroczystości, którą zainaugurowano uderzeniem Dzwonu Pokoju na Placu Grunwaldzkim.
Jednym z uczestniczących był Henryk Jarmołowicz, urodzony na kresach wschodnich w woj. wileńskim.
Oto jego życiorys:
„Urodziłem się 24 stycznia 1938r. na kresach wschodnich w woj. wileńskim w folwarku Trawki, pow. Dzisna gm. Dokszyce.
20 czerwca 1941 r. z rodziną zostałem wywieziony na Sybir do miasta Barnauł w Ałtajskim Kraju. Na zesłaniu zmarła moja babka Benigna, a ojciec – powołany do wojska zginął na wojnie.
Do Polski powróciłem z matką Anną i siostrą Janiną w kwietniu 1946 r. Przywieziono nas Krosna Odrzańskiego.
Zamieszkaliśmy w Bytnicy, tam mama znalazła pracę a ja ukończyłem w 1951 r. szkołę podstawową. W siódmej klasie na przełomie 1950/51r. w ramach prowadzonej ogólnopolskiej akcji - likwidacji analfabetyzmu, dostałem w szkole zadanie kształcenia analfabety, przez rok uczyłem czytać i pisać piekarza, nazywał się Momot.
W latach 1951/53 ukończyłem naukę w szkole zawodowej w Krośnie Odrzańskim. Do końca 1955 r mieszkałem w Bytnicy. Jako niepełnoletni podejmowałem się różnych prac, m.in. pracowałem dorywczo u zawodowego rybaka. W tartaku pełniłem funkcję pisarza trakowego, jako pracownik Okręgowego Zarządu Kin w Zielonej Górze byłem kinooperatorem w Bytnicy, obsługując okoliczne miejscowości.
Od 1956r mieszkam w Gorzowie. Do listopada 1958r pracowałem w Elektrowni Gorzów w charakterze tokarza aż do odbycia służby wojskowej. W wojsku służyłem na ORP „Błyskawica” na stanowisku maszynisty. Od połowy 1961 r. po wyjściu do cywila, rozpocząłem pracę w „Stilonie” i pracowałem aż do 1991 r. kiedy to przeszedłem na emeryturę. W latach 1961/64 uczyłem się w Technikum Mechanicznym przy ulicy Dąbrowskiego w Gorzowie, ukończyłem ją w1964r.
Pełniłem różne społeczne funkcje m.in: w Zarządzie Pracowniczych Ogrodów Działkowych „Stilon”, byłem również w Zarządzie Wojewódzkim POD.
Byłem też zawodnikiem szachowym w klubie „Admira” i klubie „Stilon”.
W latach siedemdziesiątych byłem członkiem Zarządu Spółdzielni Budowy Domów Jednorodzinnych „Chemik”.
Od 1980r. Jestem członkiem Gorzowskiego Towarzystwa Fotograficznego w Gorzowie. Od roku 1987 aż do przemian w Polsce wraz z Kazimierzem Modzelanem drukowaliśmy gazetkę podziemną „Feniks”. Tajna drukarnia mieściła się przy ul. Łazienki. Moim zadaniem było pobieranie tekstu, wykonywanie zdjęć i diapozytywów, przygotowywanie farby i drukowanie sitem. Wykonywaliśmy także ulotki, a przed pierwszymi wolnymi wyborami - plakaty wyborcze do pierwszego sejmu i senatu.
Byłem członkiem grupy inicjującej powołanie w Gorzowie Wlkp. organizacji Związku Sybiraków, należeli do niej także Jan Minorowicz i Władysław Gromadzki.
Nadal jestem członkiem Zarządu Koła Związku Sybiraków w Gorzowie i Gorzowskiego Towarzystwa Fotograficznego.
Od 24 stycznia 2014r., otwarta jest moja indywidualna wystawa fotograficzna w bibliotece przy ul. Chopina. Natomiast 3 lutego 2014r. moje prace fotograficzne prezentowane będą w bibliotece na os. Piaski”.
Henryk Jarmołowicz
|