Strona głównaGG GAZETA GORZOWSKAGALERIA IGALERIA IISPOTKANIA AUTORSKIEGORZOWSCY SYBIRACY /.../O mnie
Wanda Milewska
Serdecznie witam na mojej stronie internetowej
INSTYTUT LECHA WAŁĘSY
FILHARMONIA GORZOWSKA
WARSZAWA: KONGRES OBYWATELI KULTURY
"SOLIDARNOŚĆ"
BAL DZIENNIKARZY 2011, WARSZAWA
KAI
KONFERANSJERKA
MEDIA
FUNDACJA i WTZ
CHOPIN
PASJE
MARIA KACZYŃSKA
HENRYKA KRZYWONOS
ZJAZD AKADEMII ROLNICZEJ
ZJAZD RODZINNY
FAN DANCE
ARCHIWUM PAŃSTWOWE
CYGANIE
SYBIRACY
GALERIA I
<< Poprzedni obraz Wszystkie obrazy w tym albumie
Eugenia i Łukasz.jpg
Eugenia i Łukasz.jpg
06/11/2011 08:43:49

Babcia była kronikarką, dziadek leśniczym

Babcia szyła, wyszywała i na drutach dziergała

Suknie z tafty ozdabiała

Wymyślne wzory projektowała

 

Dziadek czytał i polował

W leśnym biurze urzędował

 

Babcia gromadziła fotografie

Układała skarby w szafie

W kufrze i na strychu

Było bibelotów całe licho

 

A w tym wszystkim czwórka dzieci się plątała

Cała rodzina  się szanowała i tradycje hołdowała

 

Dzięki temu dziś jesteśmy

Możemy milczeć nic nie mówić

Poczuć bliskość swojej krwi

A to dzięki ci – babciu Eugenio i dziadku Łukaszu

 

Dziś jest z nami córka Ania, którą witam uroczyście

Wszystkich pozostałych tak jak umiem – vivat Wyście!

 

Córka Irka czeka w domu

Ona to zorganizowała i cały czas mnie dopingowała

Czy już wszyscy przyjechali, czy bileciki dostali

Czy na pewno w „Kandelabrze” się spotkali?

 

 

Chce zobaczyć wszystkie pokolenia

od małego do dużego – każdego hardziewiczowskiego.

 

Córka Halina

Zmysł artystyczny miała

Szyła i projektowała teatralne stroje

Wiktor grał na akordeonie

Anna przyrządzała i dekorowała wytworne potrawy

A Irena pisała i nauczała bez obawy

 

Przypominam

Babcia była kronikarką, pociągnęła mama to

Napisała kilka wierszy na papierze
w myślach  - poematów, epopei

Rysowała leśne dworki i niedźwiedzie w kniei

Sporządziła dzieje rodu z tradycjami

Po to by młodzi mogli rozpoznać się sami

 

Dzieje Hardziewiczów były smutne i wesołe

Był na wileńszczyźnie dom spokojny i radosny,

Były lata pełne grozy wywózki i wygnania

Ale zawsze pod opieką najwyższego Pana

 

Babcia miała na Syberii obrazek Ostrobramskiej Mateczki

Do niej się modliły wszystkie dziateczki

Przeżyli wygnanie wrócili do kraju

I oto jesteśmy w naszym polskim raju

<< Poprzedni obraz Wszystkie obrazy w tym albumie

Strona głównaGG GAZETA GORZOWSKAGALERIA IGALERIA IISPOTKANIA AUTORSKIEGORZOWSCY SYBIRACY /.../O mnie